środa, 9 lipca 2014

#2

Na diecie baletnicy wytrwałam 5 dni. A dziś zawaliłam :))))
Wstałam o 12, moja mama obudziła mnie hałasami w kuchni. Gdy weszłam okazało się, że zrobiła pizze. I co zrobiła mądra ja? oczywiście zjadła dwa duże kawałki :))))))
Chciałam zwymiotować, ale stwierdziłam, że nie mogę bo usłyszą. Wiec poszłam pobiegać. I co się stało? Zaczął padać deszcze :))) Wspaniale.
Chcę do końca wakacji ważyć 55 kg. Nie wiem jak to zrobię, ale ''po trupach do celu''
od poniedziałku - mam w sobotę wesele = dużo żarcia - zaczynam znów dietę baletnicy.
Teraz się nie poddam.
Teraz będę silna.
Dam radę.

Waga: 65,2 kg

czwartek, 3 lipca 2014

#1

Start: 66,2 kg
Cel 1: 64 kg

Cześć, jestem Kasia. Mam 15 lat.
Swoją przygodę z pro-ana zaczęłam jakiś rok temu. Jednak poddałam się. Schudłam wtedy ok. 5/6 kg w miesiąc. Zawaliłam to i pojawił się efekt jo-jo. Chciałabym wrócić do Any. Od miesiąca ograniczam jedzenie, a od zawsze piję dużo wody. Zaczynam dietą baletnicy (już raz na niej byłam (7 dni)).
To mój pierwszy dzień tej diety. Na razie nic nie zjadłam-z czego bardzo się cieszę.
Bloga założyłam ponieważ moja koleżanka z internetu namówiła mnie bym prowadziła swój 'wirtualny pamiętnik'. Mam nadzieję, że będziemy się wspierać.
~K.

♥ podajcie swoje blogi w komentarzach ♥